Po grubo ponad miesiącu przychodzę do was z recenzją olejku do włosów.Dostałam do testów dwa dlatego jeden przejęłam a drugi otrzymał mój chłopak. Po dokładnym przebadaniu właściwości tych kosmetyków mogę wam odrobinę o nich napisać. Szampony wyglądają praktycznie identycznie, konsystencja ta sama, zapach trochę inny ale oba ziołowe i świeże. Ja testowałam łopianowy przeciw wypadaniu włosów <KLIK> a mój chłopak Olejek rozmarynowy na porost włosów <KLIK>
Poprosiłam go, żeby przygotował recenzję produktu i po jej przejrzeniu doszłam do wniosku, że oba szampony dały ten sam efekt. Dlatego zapraszam do zapoznania się z recenzją poniżej;)
Testy trwały od 17 grudnia do 30 stycznia
Testy trwały od 17 grudnia do 30 stycznia
Witam serdecznie wszystkie czytelniczki :) Jako, że Ewalucja jest zawalona nauką do
egzaminów, dziś swoje 3 grosze do bloga dorzuci jej partner, czyli JA :)
Jakiś czas temu dostałem od mojej gwiazdy coś na kształt
szamponu. Pomyślałem sobie „super, akurat mi się kończy”, ładnie podziękowałem
i schowałem buteleczkę. Ale niestety.. W życiu nie ma nic za darmo. Okazało
się, że w zamian za to cudo muszę coś dla niej zrobić. Tak, właśnie patrzycie
na spłatę mojego „długu”. Ale przejdźmy wreszcie do konkretów:
Ofiarą mojej recenzji
stał się olejek rozmarynowy na porost włosów firmy ЗеленаяАптека do kupienia tutaj <KLIK>. Nie bez
powodu Ewalucja wybrała mnie na królika doświadczalnego. Od jakiegoś czasu
narzekałem na nadmierne wypadanie włosów (nie muszę chyba tłumaczyć, że dla
osoby starającej się je zapuścić to katastrofa).
Produkt przekonał mnie jeszcze zanim
go otworzyłem. Całe opakowanie (no może oprócz nakrętki) sprawia wrażenie jak
by było wyrwane prosto z piwniczki jakiegoś zakonu, gdzie mnisi wyrabiają
naturalne preparaty ze świeżo zebranych ziół. Jak widzicie cała etykieta jest
po rosyjsku, ale nie martwcie się, z tyłu znajdziecie naklejkę z całym opisem w
naszym języku.
Nadeszła więc pora, aby go przetestować. Konsystencja i zapach olejku są przyjemne i nadają produktowi przyjazny,naturalny
charakter. Przy pierwszym nałożeniu olejek pieni się w miarę dobrze, ja jednak
zawsze spłukuję i nakładam ponownie, ponieważ lubię duuuuuużo piany :) Po
wyschnięciu włosy są świeże, ładnie się błyszczą i mają piękny zapach
rozmarynu.
Na buteleczce olejku napisane jest,
aby stosować go 1-2 razy w tygodniu zamiast szamponu. Jednak ja nie mam tyle
czasu i pragnę natychmiastowych rezultatów.Całkowicie odstawiłem szampon i
zacząłem stosować olejek. Zużyłem już ok. ¾ opakowania i widoczne są wyraźne
rezultaty. Włosy stały się mocniejsze i nabrały ładnego połysku, a oprócz
tegorosną w zauważalnie szybszym tempie niż wcześniej.
Mi osobiście ten olejek bardzo
przypadł do gustu. Ma nie tylko ładne opakowanie i zapach, ale także świetnie
działa na moje włosy. Gorąco polecam osobom, które zapuszczają włosy, bądź mają
problemy z ich wypadaniem. Produkt godny polecenia i zapewne będę się go
trzymał przez dłuższy czas.
Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że
jeszcze będę miał okazję coś przetestować i podzielić się z Wami moimi
wrażeniami :)
Pozdrawiam :)
Tu możecie zobaczyć ile włosy urosły przez ten czas
Ja mam takie same odczucia. Olejek zmniejszył wypadanie włosów, utrzymuje je długo w świeżości, ładnie pachnie tak leśne. Bardzo się polubiliśmy. Będę do niego wracać szczególnie w okresach przesileń i wzmożonego wypadania włosów. Nie wylewa się go za dużo i dobrze się pieni. Nie pląta moich długich włosów. Miałyście okazje go używać?;)
Tu możecie zobaczyć ile włosy urosły przez ten czas
Ja mam takie same odczucia. Olejek zmniejszył wypadanie włosów, utrzymuje je długo w świeżości, ładnie pachnie tak leśne. Bardzo się polubiliśmy. Będę do niego wracać szczególnie w okresach przesileń i wzmożonego wypadania włosów. Nie wylewa się go za dużo i dobrze się pieni. Nie pląta moich długich włosów. Miałyście okazje go używać?;)
Pierwsze słyszę o nim :)
OdpowiedzUsuńAle chyba zakupię, skoro tak dobrze działa :)
super, i bardzo fajna recenzja, gratuluję :D
OdpowiedzUsuńOo, bardzo fajna recenzja... jak ja bym dała coś do przetestowania mojemu facetowi, to brzmiałoby to mniej więcej tak 'i to jest takie dziwne... konsystencja taka, taka dziwna, i zapach dziwny', haha ;D
OdpowiedzUsuńTo jak mój :D Napisałby coś w stylu "To szampon. Pachnie jak szampon. Myje włosy." :D
UsuńMojemu mężczyźnie się taki przyda, bo narzeka cały czas, że będzie łysy...
OdpowiedzUsuńTZ powinien zalozyc bloga, fajnie pisze :D
OdpowiedzUsuńszukalam go ostatnio i nie moglam znalezc, ale widzialam w rossmannie i naturze ze byly produkty tej firmy...hm.
dokaldnie Twoj Luby bardzo fajniepisze i zaciekawil mnei tym produktem :)
Usuńniezła recenzja :) podoba mi się w jaki sposób Twój facet ją napisał :)
OdpowiedzUsuńBrawa dla Twojego TZ za tak wyczerpująca recencje!:D
OdpowiedzUsuńwidać efekty!
OdpowiedzUsuńciekawy styl pisania
fajna recenzja :)
ładny przyrost;)
OdpowiedzUsuńooo, kurcze!!! naprawdę widać różnicę!!!
OdpowiedzUsuńUżywałam go i byłam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńświetnie napisana recenzja :)
OdpowiedzUsuńwow, przez te 6 tygodni włosy sporo urosły, jestem pod wrażeniem
Bardzo fajna recenzja, brawo;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tą recenzją Twojego chłopaka ;) pozdrawiam Was gorąco :*
OdpowiedzUsuńhahaha..:) UroczE:) jaka dokładna recenzja
OdpowiedzUsuńChyba zostałam przekonana do szamponu:) Dzięki:)
Gratuluję blogowego debiutu ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się ten olejek, moje włosy mają przestój w rośnięciu ;/
Fajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog ;)
Obserwuję,zapraszam i pozdrawiam! :)
aż z ciekawości przeczytałam do końca i mnie zaciekawiło. przydałby się. włosy ciiągle zapuszczam więc nie zaszkodzi :) ale obawiam się, że bardziej potrzebuję czegoś aby włosy stały się gęstsze .. :(
OdpowiedzUsuńmost beautiful blogs and forums http://dumbdebate.com/node/5585
OdpowiedzUsuń