Ciasteczkowy krem

Smakowity tytuł zawistuje smakowity produkt;) Ostatnio mój hit w pielęgnacji ciała czyli masło w którym zakochałam się. Jeśli lubicie spożywcze zapachy w kosmetykach a do tego słodkie to zapraszam dalej, bo może również zostaniecie fankami;)

Dziś opowiem wam o jogurcie do ciała Fennel o zapachu ciasteczek z kokosem. Zapach zniewala moje zmysły, czuję się jak ciasto gdy się nim posmaruje a za każdym razem gdy go stosuje ledwo powstrzymuję się, żeby nie oblizać palców:D Jest super słodki i bardzo apetyczny. Na szczęście na tym nie kończą się jego zalety. Ma lekka konsystencje, coś jak jogurt gratka od Danona;) Dzięki temu łatwo się go rozsmarowuje i bardzo szybko się wchłania bee uczucia tłustości. Fajnie nawilża i ujędrnia skórę. Czuję jego działanie nawet gdy zapomnę użyć balsamu wieczorem jeszcze kolejnego dnia. Jest dość wydajny bo mała ilość wystarczy by pobalsamować cale ciało. Opakowanie fajne, nietuzinkowe, mile dla oka w jasnym kolorze.  Minusem jest cena bo coś koło 30 zł ale z drugiej strony masełka z Body Shopu są droższe prawda?:D Ja jestem jego fanką i polubiłam go jeszcze bardziej niż jogurt do ciała o zapachu lodów truskawkowych <KLIK> ale tylko ze względu na zapach kokosa który uwielbiam bo jakościowo są na tym samym poziomie.

Polecam bardzo ale tylko tym dziewczyna które lubią słodkie zapachy i są pewne swojej silnej woli(bo naprawdę ciężko jest nie zjeść tego smakowitego kremu:D)