To piękny przykurzony koralowy róż. Sama nie wiem jak go opisać, ale ma w sobie coś co mnie przyciągnęło. Kryje jedną grubszą warstwą bądź dwoma cienkimi. Schnie szybko i maluje bez smug. Pędzelek jest klasyczny i w sam raz. Buteleczka trochę przypomina lakiery essie przez to tłoczenie w szkle, ale design bardzo mi się podoba. Lakier cudnie się prowadzi i ślicznie błyszczy. Oczywiście musiałam też zobaczyć jak wygląda w macie i tu również się nie zawiodłam! Jestem wdzięczna temu lakierowi bo na nowo otworzył mi moje lakierowe serce. Co tu dużo mówić... oczarował mnie.
Zresztą zobaczcie same, może wam też przypadnie do gustu.
wow :) podoba mi sie taki matowy efekt :)
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda ten lakier z toperem :)
Śliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ale wolę kiedy się błyszczy :) Jak to zrobiłaś, że masz takie piękne paznokcie? :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Ale zdecydowanie bardziej podoba mi się pierwsza wersja :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Bardzo lubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuńTak, ten kolor skradł mi serce <3 Jest piękny chcę taki :D
OdpowiedzUsuńjest przecudny!
OdpowiedzUsuńahhh piękne masz te paznokcie jednak kolor całkowicie nie w mój deseń
OdpowiedzUsuńKolor jest śliczny. Bardzo podoba mi się Twój kształt paznokci.
OdpowiedzUsuńcudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńale zdecydowanie bardziej podoba mi się w wersji niematowej ;)
Też tak czasem mam, wchodze do sklepu, patrze oglądam, przebieram i wydaje mi się, że wszystkie kolory albo są identyczne albo bardzo podobne do siebie. Coraz trudniej znaleźć takie "nie spotykane" kolory. A ten rzeczywiście jest dość "inny" i bardzo piękny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor a mi podoba się w macie:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńz matowym toppem też fajnie wyglądają;) muszę się w niego w końcu zaopatrzyć...
Ja też miałam ostatnio jakieś lakierowe znudzenie, wiem o czym mówisz:D Ale po miesicu czy dwóch prawie-niekupowania lakierów muszę powiedzieć ,że odżyłam:D:D heheheh
OdpowiedzUsuńPrzyjemniaczek z tego lakieru:)
Lepiej jak są matowe, bo gdy się świecą wyglądają na takie ciężkie, o ile tam to mogę ująć ;)
OdpowiedzUsuńKolor cudowny *.*
OdpowiedzUsuńA ja je wolę w błyszczącej wersji :)
Piękny :)
OdpowiedzUsuńKolor prześliczny :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobny lakier z Orly w kolorze Pink Chocolate, bardzo go lubię, bo dokładnie tak wyobrażam sobie różową czekoladę:-) To piękny i oryginalny kolor.
OdpowiedzUsuńLepszy bez zmatowienia :)
OdpowiedzUsuńkolor boski, obojętne czy błyszczący, czy mat. A same Twoje paznokcie jak zawsze przyprawiają mnie o ból głowy...z zazdrości!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńRzeczywiście na pierwszy rzut oka buteleczka przypomina essie
OdpowiedzUsuńmatowy efekt jest rewelacyjny ;)
OdpowiedzUsuńjak to zrobilas ze masz takie ladne paznokcie ?
wszystko opisałam tutaj http://ewalucja.blogspot.com/2011/10/paznokciowa-transformacja.html
UsuńZmatowiony podoba mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńz tym matem wygląda genialnie
OdpowiedzUsuńbez matu- piękne :)
OdpowiedzUsuń