To mieszanka interesujących, kolorowych odcieni, klasycznych brązowych barw, jasnych i ciemniejszych o różnorodnym wykończeniu. Skusiłam się na nią ponieważ w najbliższym czasie będę malować modelki na sesji a nie znam całego konceptu. Potrzebuję więc dużo różnych barw które zajmą mi jak najmniej miejsca a dadzą dużo możliwości. Zrobiłam rekonesans i paletki te mają dość dobre opinie. Cena też nie jest przerażająca, bo ok 80 zł za 120 odcieni. Wiadomo nie jest to MAC czy inglot ale gdybym chciała tak zaszaleć z kolorami w wyżej wymienionych firmach to zostawiłabym w sklepie fortune:D Po otrzymaniu przesyłki z paletką byłam w szoku, że w tak małej przestrzeni mieści się tyle barw. Trochę się obawiałam pigmentacji i jakości cieni. Szybko rozerwałam paczkę już na poczcie, otworzyłam paletę i... miałam taką minę:
Tyle kolorów na raz, ze można dostać oczopląsu. Barwy totalnie mnie zaczarowały, szczególnie turkusy i błękity. Zaczęłam sprawdzać pigmentację i tu miłe zaskoczenie. Jasne odcienie nie są bardzo mocne natomiast można stopniować ich intensywność. Ciemniejsze i bardziej intensywne kolory mają bardzo dobrą pigmentację. Od razu gdy wróciłam do domu zaczęłam ją testować. Jako bazę pod cienie używam białej kredki jumbo z NYXa. Cienie lekko pylą, ale nie osypują się jeśli strzepniemy nadmiar z pędzelka. Jeśli chodzi o blendowanie też nie ma z nim problemu. Oczywiście technikę jeszcze ćwiczę dlatego nie zawsze jest idealnie ale wiem, ze to moja wina a nie wina cieni. Paleta daje dużo możliwości, można stworzyć lekki dzienny makijaż, mocne ciemne wieczorowe oko, wiosenny jasny pastelowy makijaż i mocny soczysty kolorowy letni look. Opakowanie jest czarne i wygląda dość klasycznie i elegancko ale bardzo łatwo odbijają się na niej ślady palców, co nie wygląda już tak wykwintnie:D
Miałam robić dla was swatche ale znalazłam u SheSaidBeauty rewelacyjny pokaz barw i pigmentacji tak więc zapraszam tutaj jeśli chcecie przyjrzeć się odcieniom z bliska:
Paletę można kupić w sklepie Beverly Hills <KLIK> za 79,20zł. Czy ją polecam? Ja jestem bardzo zadowolona, ogrom kolorów, niezła pigmentacja, różnorodność wykończeń. Myślę, ze to dobry pomysł dla osób, które chcę rozwinąć się w sprawach makijażowych i testować różne barwy na sobie i innych a nie mają wiele cieni. Dla kogoś kto maluje siebie na co dzień i woli klasyczne barwy oczywiście ta paleta się nie sprawdzi. Cienie trzymają się u mnie cały dzień( 12h pracy) nie osypują się w ciągu dnia i nie blakną. Natomiast nie pomalowałabym nimi np klientki na wesele , gdzie makijaż ma być nienaganny całą noc bo nie jest to jakość, której byłabym pewna w każdej sytuacji. Sama na wieczorne wyjście czy ślub bez problemu bym po nie sięgnęła.
Poniżej możecie zobaczyć 4 przykładowe makijaże, które wykonałam przy jej użyciu:
1
2
intensywne usta |
naturalne usta |
3
4
Koniecznie dajcie znać który makijaż najbardziej przypadł wam do gustu:)
mam taką paletę innej firmy zakupioną już dawno gdy zaczynałam przygodę z makijażem i mimo że już w sumie nie powinnam jej używać to żal mi wyrzucić i tak leży sobie, kolorki są fajne mimo też niskiej ceny :) Karola
OdpowiedzUsuńOstatni makijaż najładniejszy :)! Mam taką paletę, ale niestety nie wszystkie cienie są tej samej pigmentacji i trwałości. Jeden z nich, piękny kobaltowy, jako jedyny w ogóle nie trzyma się powieki, w żaden sposób nie da się go nałożyć niestety, a szkoda, bo jest piękny.
OdpowiedzUsuńPaletka jest genialna. Sprawdzi się idealnie na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz w pierwszym makijażu! :)
OdpowiedzUsuńcóż można rzec wszystkie kolory są piekne, paleta jest przepiekna kolorystycznie...:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo fajnie. Kiedyś rozważałam zakup takiej palety, ale potem stwierdziłam, że nie wykorzystam tylu barw. W efekcie mam 5 palet Sleeka i kilkanaście mniejszych paletek innych firm ;p. Teraz sobie myślę, że jednak takie wszystkie w jednym miejscu byłoby lepszym rozwiązaniem :)
OdpowiedzUsuńPiękne makijaże z niej wyczarowałaś! :)
OdpowiedzUsuńzymna.blogspot.com
mam zestaw 88 ;-) używam ich zazwyczaj jak spośród innych nie mam koloru, który sobie wymarzyłam (a tam zazwyczaj jest ;))
OdpowiedzUsuńa jeszcze zapomniałam dodać, że wszystkie makijaże mi sie podobają i nie umiem wybrać jednego :P
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie! Piękne kolory. Zwariowałabym (oczywiście pozytywnie) gdybym miała przy sobie takie cudo :D
OdpowiedzUsuńOstatni makijaż przepiękny! Wolę takie delikatniejsze kolory ;)
OdpowiedzUsuńNie dość, że paznokcie malujesz perfekcyjnie, to jeszcze takie piękne makijaże! ;)
Mam podobną paletkę ale mniej odcieni i również ją sobie chwalę. Mam ulubione cienie i niektóre z nich już sięgają dna, a szkoda :) Podoba mi się makijaż 2 i 4 - lubię takie kolory na oczach ;)
OdpowiedzUsuńMakijaże które wyczarowalas są cudne :)
OdpowiedzUsuńno i proszę jak ładnie :)
OdpowiedzUsuńjakoś zawsze się bałam tych dużych palet
Ale przepiękne makijaże...super!!!
OdpowiedzUsuńO kurcze, jaki gruby warkocz *_*
OdpowiedzUsuńKażdy makijaż Ci pasuje,a mnie najbardziej podoba się nr.3 :)
OdpowiedzUsuńAle ogromna paleta barw , ja używam kilka ale teraz widzę ile jest pięknych kolorów i ich odcieni.
OdpowiedzUsuńMakijaże wszystkie są przepiękne trudno wybrać który jest ładniejszy każdy jest dopracowany i w każdym wyglądasz ślicznie ale jak bym musiała wybrać to zdecydowała bym się drugi makijaż w ustami naturalnymi wyglądasz "obłędnie" jak modelka .
numer dwa jest super, kojarzy mi sie z letnim słońcem.. och cuda można wyprawiać takimi kolorkami ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne....jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńMnie zdecydowanie do gustu przypadł makijaż nr 2 *.* Wygląda pięknie! Za to makijaż nr 1 wydobywa śliczny kolor Twoich oczu. W ogóle masz tak oryginalną urodę, że praktycznie w każdym wydaniu mi się podobasz ;) Haha.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejne makijaże :)
Genialna paletka :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Mnie ciekawi jakiego używasz podkładu/korektora/pudru/bazy pod makijaż. :)
OdpowiedzUsuńNa codzień annabelle minerals podkład kryjący albo pharmaceris podkład intensywnie kryjący. Korektor z bourious, puder transparentny z manhatanu. Na większe wyjścia revlon do cery tłustej, bazę wygładzającą dax, puder z kryolana a korektor ten sam;)
UsuńMimo, ze mam Coastal Scents 88, to zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńSuper makijaże.
Mam podobną paletkę, przydaje się niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne makijaże! Masz niesamowitą umiejętność przeplecenia mocniejszych kolorów do dziennego makijażu - to lubię :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na bloga gdzie zgromadzone są rozdania makijazowe i kosmetyczne: http://rozdaniaikonkursy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania, będziesz na bieżąco z konkursami ;)) Możesz też napisać w sprawie wstawienia twojego linku ;)
ale mina :D
OdpowiedzUsuńnr 2 jest super, wypróbuję u siebie :)
Piękne kolory w palecie chętnie sobie taką kupię . Lubię się malować a mieć tyle kolorów w jednym miejscu przyda się tym bardziej ,że można z nich wyczarować tak cudowne makijaże które przedstawiłaś .
OdpowiedzUsuńWarkocz śliczny.!!!!!