Jakiś czas temu dorwałam nożyczki fryzjerskie. To skłoniło mnie do małego eksperymentu i zabawy włosami. Już od dłuższego czasu chciałam spróbować "metody kucykowej" którą spotkałam u Anwen
<KLIK>. Jakoś sobie ufam więc nie bałam się, że coś się nie uda. Efekt mi się spodobał bo pocieniował mi fajnie włosy a nie skrócił długości. Kilka dni po cięciu jednak doszłam do wniosku, że przód włosów jest zbyt mało zdefiniowany. Siadłam przed lustrem i zaczęłam cieniować po swojemu pierwsze 10 cm włosów do długości mniej więcej do brody.
Efekt na "prostych" włosach jest dość widoczny natomiast na kręconych wszystko już jakoś się zlewa:D Mimo wszystko cieszę się, że zdecydowałam się podciąć lekko włosy.
widzicie jakąś różnicę?;D
|
Tu możecie zobaczyć trzy warstwy które mi wyszły po metodzie kucykowej |
|
tutaj przód włosów zrobiony już na wyczucie;) |
|
i efekt ogólny :D |
|
Ogólny efekt warstw na włosach kręconych |
|
Cieniowany kręcony przód włosów;) |
Ja pierniczę - Twoje włosy, jak kręcone, są po prostu niesamowite!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są przepiękne! Sama nie odważyłabym się na cieniowanie. Bawiłam się w cieniowanie z koleżanką w podstawówce i do tej pory mam uraz :D a Tobie wyszło naprawdę fajnie i lepiej niż od fryzjera :)
OdpowiedzUsuńTwooje włoosy są taaakiee dłuuugiieee <3 <3
OdpowiedzUsuńMasz cudne włosy, oddaj mi chociaż jedną czwartą :(
OdpowiedzUsuńAle masz świetne włosy! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są przepiękne czy masz je proste czy kręcone wycieniowanie Ci się udało wyglądasz prześlicznie .
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne i długaśne włosy! :)
OdpowiedzUsuńjak już uda mi się zapuścić, też mam zamiar pocieniować, ale do tego długa droga :)
OdpowiedzUsuńkiedyś też sama cieniowałam włosy przy twarz, własnie totalnie na czuja :)
aleee świetnie wyszło ! piękne masz włosy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło, uwielbiam Twoje loki :) Ja jednak nie miałabym odwagi sama sobie pocieniować ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Uzyskałaś ładny efekt :). Ja też sobie ufam, nawet bardziej niż fryzjerom ;). Obcinam mojego Ukochanego, a czasami i siebie też (tylko nienawidzę sprzątać włosów :[)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twój skręt :)
OdpowiedzUsuńŚwietne loczki. *-* Kręcisz je lokówką?
OdpowiedzUsuńNie kręcę ich:)
UsuńSame się kręcą... To szokujące, ale prawdziwe. Czemu moje tak nie świrują? :D
UsuńAniu nie mam pojęcia:D
UsuńSuper wyszło:)
OdpowiedzUsuńJaka Ty ładna jesteś...
Śliczne loczki :))
OdpowiedzUsuńKochana czym robisz takie śliczne loczki ? :)
OdpowiedzUsuńGeny mojego taty i pielęgnacja i stylizacja żelem i odzywka:D jeśli masz poddane włosy to możesz spróbować zwinąć je w rulon u Aliny Rose daje to fajny efekt;) Albo zrobić kok ze skarpety na wilgotnych włosach;)
UsuńTeż myślałam o takim cieniowaniu, ale boję się. Cudowny skręt :)
OdpowiedzUsuńim niżej zwiążesz kucyk tym przejścia będą mniejsze więc nie będzie aż takiego szoku;)
Usuńmasz piękne włosy :))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńJa jak skręce włosy na lokówce, to nie ma takiego efektu, jak Twoje bez lokówki :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie Ci wyszło :) Sama bym się nie odważyła ścieniować sobie włosów :)
ładne sią i proste i pokręcone. Jak zrobiłaś obrazek który się rusza i jak dodać go na bloga, próbowałam robić i dodawać i .gif mi blogger nie wykrywa.
OdpowiedzUsuńjako gif mi się dodał;)
Usuńwowwww
OdpowiedzUsuńŚlicznie!
OdpowiedzUsuńO_O masz piękne włosy! śliczne!!!
OdpowiedzUsuńwidać cieniowanie- odważna z Ciebie dziewczyna :D
Ja nie wiem co Ty obciełaś albo ile no ale mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńpożycz włosków na przyszły weekend :D
OdpowiedzUsuńSpoko:D
Usuńzazdraszczam kreconych wlosow. W liceum robilam trwala tak chcialam miec loki, a potem rok odrastania
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy!Gratuluję odwagi:-)
OdpowiedzUsuńwidac różnicę :) Na plus :D
OdpowiedzUsuńróżnica nie jest jakaś ogromniasta ale widoczna ;)
OdpowiedzUsuńLoki jak z reklamy!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja nie miałabym odwagi ;) masz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńWooow ja bym się chyba nie odważyła sama wycieniować włosów więc szacun dla Cienie :)
OdpowiedzUsuńo boże jakie loki *.*
OdpowiedzUsuńAle długaśne włosy! Ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz zapuszczałam kłaki :P A z wszelkimi podcinaniami, cieniowaniem czy ścinaniem wolę iść do fryzjera, chociaż ostatnio musiałam kilka włosków po nim poprawić, więc wzięłam nożyczki w swoje ręce :P
OdpowiedzUsuńOjej jakie meega włosy
OdpowiedzUsuńgenialnie to wyglada ;d
OdpowiedzUsuńNa prostych włosach warstwy są widoczne,ale w kręconych rzeczywiście wszystko się zlewa. Twoje kręcioły są obłędne! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje włosy:)
OdpowiedzUsuńAaa, ja chcę Twoje rulony :D Sama nie lubię sobie cieniować włosów- albo nie widać efektów, albo robię sobie dziury czy schody. Z przodu ok, ale z tyłu wolę, żeby mnie jednak fryzjerska obcinała :)
OdpowiedzUsuńTez sama scinam...
OdpowiedzUsuńWyprobuje ten sposob!:)
Masz takie piękne włosy :) Faktycznie na kręconych nie widać efektu.
OdpowiedzUsuńKręcone włosy o niebo lepiej u Ciebie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńjej, przypomniały mi się moje włosy jak były długie ;)
OdpowiedzUsuńmasz cudowne te loczki! od dziś jestem stałą obserwatorką Twojego bloga (nie mam blogspota, ale zapraszam do mnie na mrrrrr.pinger.pl)
OdpowiedzUsuńjaaakie cudowne włosy ! *_*
OdpowiedzUsuńNiesamowite loki ;D
OdpowiedzUsuńno brak mi sków :)!
OdpowiedzUsuńsłów*
UsuńEfekt ogólny + na kręconych <3 Jak Ty tak cieniujesz włosy, to nie musisz chodzić do fryzjera! :)
OdpowiedzUsuńale loki, o mamo! ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńsuper ci wyszło, na prawdę! :)
OdpowiedzUsuńPo prostu kocham Twoje włosy. Sama mam kręcone wlosy siegające do ramion i dopiero zaczyna pielęgnacje. Mam do ciebie pytanie. Ile czasu zajeło Ci dojście do takich pieknych włosów?
OdpowiedzUsuńciężko powiedzieć, na początku miałam marne efekty, zniechęcałam się i wracałam do pielęgnacji:D po ok roku byłam zadowolona;) A im dalej w las tym lepiej:D
UsuńPiękne rulony!
OdpowiedzUsuńEwalucjo, pozwoliłam sobie Cię podlinkować w moim ostatnim wpisie - inspirowałam się Twoimi graficznymi kwiatami i próbowałam wykonać je podobnie. Nie wyszło, ale napisałam, że inspiracją byłaś właśnie Ty! :D
Bardzo mi miło;)
Usuńjakich kosmetyków do włosów obecnie używasz?;)
OdpowiedzUsuńhttp://ewalucja.blogspot.com/2012/09/wosowi-ulubiency.html
Usuńpięknie wyglądasz, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńHejka zauważyłam że masz bardzo ładną cerę. Może poleciłabyś jakis krem maskujący, korektor lub delikatny puder, dla szestastolatki. Chodzi mi o to, aby nie pogarszał cery ;D
OdpowiedzUsuńDroga Ewalucjo, czy mogłabym się Ciebie zapytać ile masz wzrostu? ;)
OdpowiedzUsuń171cm :)
UsuńDziękuję ;D
UsuńAle piękne włosy!!!
OdpowiedzUsuńśliczne loki :)
OdpowiedzUsuńJeju!!! Miałam w domu kiedyś identyczne meble!! *.*
OdpowiedzUsuńprzepiekne masz wloskiiiiii
OdpowiedzUsuńheja
OdpowiedzUsuńjakiego uzywasz rózu ???jaka to firma??
aha czy na 3 i 5 zdjęciu jest ten sam róż ?i czy miałas nakladane tutaj jakies kremy bb??
OdpowiedzUsuńtak miałam bb cream holika holia pomaranczowy, a róży nie pamietam, to było dawnoo:(
Usuń