Pewnie już większość ma dość bo blogsferę bombarduje żelatyna. Wypływa z każdego zakamarku i powoli chce nam obrzydzić życie;D Co jednak mozna poradzić, że wpis u
Miss Fashionistka a następnie u Anwen wywołał lawinę wpisów i pochwał? Chyba każda, a przynajmniej większość włosomaniaczek chwyciła żelatynę i wypróbowała ją na sobie. Ja wypróbowałam na sobie sposób Kasysko i czy efekt mnie zadowolił? O tym za chwilkę:D
Chyba większość wie jakie mam włosy,dość długie i kręcone. Porowatość raczej średnia. Błysk przeciętny jak to na loczkach, tafli nie uświadczysz. Po Zażelowaniu włosów i umyciu ich nie czułam od razu , że są inne. Dopiero po wyschnięciu doświadczyłam efektu. Nie było mega Wow wooow ale i tak jestem bardzo zadowolona. Chyba czytając wpisy pochwalnie mój mózg za bardzo sobie to wyidealizował. Efekt na mnie to:
+zdecydowanie bardziej śliskie i lejące się włosy
+ miękkość i gładkość
+ lepszy błysk
+loki są bardziej mięsiste, wydaje się jakby włosów było więcej albo były grubsze.
+ zmniejszone puszenie (ale nie wyeliminowane całkowicie)
+ ładnie podkreslony skręt w dniu umycia
+ brak nieprzyjemnego zapachu( Moim zdaniem żelatyna jest prawie bezzapachowa ale wiem, ze niektóre nie mogą znieść jej zapachu.)
+ końcówki są bardziej zdyscyplinowane
- zmniejszenie skrętu na drugi dzień
-szybsze przetłuszczenie włosów
Ja jestem na tak, zabieg będę powtarzać co jakiś czas
PRZED/PO
Bawcie się dobrze ♥
Ahh filmiki górą :) Spiralki są urocze:)
OdpowiedzUsuńfajne masz spiralki, mi lamoniwanie nie dało żadnego super efektu. A szkoda
OdpowiedzUsuńFantastyczne <3 po laminowaniu widać że skręt mocniejszy :)
OdpowiedzUsuńEfekty widać :) A włosy an filmiki prezentują się cudnie! Piękne spiralki <3
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie: super połysk, sypkość, optycznie grubszy włos, ale faktycznie szybciej się przetłuszczają i następnego dnia nie ma już takiego fenomenalnego efektu. Ja ogólnie jestem zadowolona. Napisałam dwa posty: zaraz po laminowaniu i dzień później. Następnego dnia nie było może już tak widocznego blasku, ale uważam, że warto sobie taki zabieg raz na jakiś czas przeprowadzić :)
OdpowiedzUsuńAż za Tobą zatęskniłam po obejrzeniu filmiku ^^ :P
OdpowiedzUsuńCudowne <33 Uwielbiam Twoje włosy;-)
OdpowiedzUsuńco za rulony *_*
OdpowiedzUsuńmasz cudowne włosy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje kręciołki - zawsze o takich marzyłam! :-)
OdpowiedzUsuńMarze o takich włosach!
OdpowiedzUsuńJakie rulony,na filmiku widać je jeszcze wyraźniej :) Po laminowaniu zrobiły się wręcz rurki,cudowne! :)
OdpowiedzUsuń0.0 nie no:( ja też takie chce:(
OdpowiedzUsuńMnie żelatyna spuszyła włosy ale są bardzo miękkie co mi się podoba:) Gdybym tylko jeszcze znalazła sposób na dociążenie ich:(
UsuńPiękne kręcone włosy :D normalnie jak lala :D
OdpowiedzUsuńMasz stanowczo włosy idealne :) Zawsze chciałam mieć dokładnie takie spiralki!
OdpowiedzUsuńale cóż - natura obdarza jak jej się żywnie podoba ;)
ale masz piekne loki! takie mis ie marzą! ahhh...
OdpowiedzUsuńefekt zdecydowanie wooow :)
OdpowiedzUsuńŚliczne masz te włosiska ;) też mam taka bluzke :) cudowny skręt
OdpowiedzUsuńMam takie pytanko poza tematem, a mianowicie z czego zdawałaś rozszerzona mature, aby dostac się na finanse,czy wystarczyła ci tylko podstawa...?
w moim roczniku potrzebna była tylko podstawa ale zdawałam matme rozsz i gerografie rozsz. Ale teraz jest przelicznik i warto zdawać też rozszerzenie.(mówię o uw wz)
UsuńDziękuje za odp. ;)
UsuńJakie cudne spiralki :) Chyba tez wypróbuje laminowanie jak tylko znajde troszeczkę wolnago czasu.
OdpowiedzUsuńŚliczne masz włosy ! mam pytanie dot.paznokci .Czy kiedykolwiek je obgryzałaś ? i w ile czasu płytka ci przyrosła ?
OdpowiedzUsuńPozdr
tak obgryzałam w szkole podstawowej;) A płytka przyrosła bardzo po roku intensywnej pielegnacji
UsuńDzięki za odpowiedź !
UsuńTylko pozazdrościć, ja ciągle laminowanie mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Patrząc na Twoje włosy , chyba wszystkie prostowłose, żałują,że nie mają loków.. :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńŁadne włoski :D I super koszulka :P Gdzie kupiona, jeśli można wiedzieć? :P
OdpowiedzUsuńw New yorker;)
Usuńto nie jest naturalny skręt włosów, ale są ładne.
OdpowiedzUsuńSkoro wiesz lepiej;) dziekuję
UsuńZrobiłam i ja na swoich długich wlosach żelatynową manie :D Efekt rownież nie powalił mnie :) Również dopiero gdy wlosy wyschły to wtedy zauwazyłam różnice :)
OdpowiedzUsuńJa mam włosy proste i po laminowaniu stały się błyszczące, jednak końcówki wyglądają okropnie i włosy lubią zbierać się w kolonie ;)
OdpowiedzUsuńpięknie Cię pokręciło! ;)
OdpowiedzUsuńMoje lokasy też kręcą się w takie rulony, dlatego mam nadzieję, że jak będą miały długość jak Twoja to będą wyglądać podobnie... Moim zdaniem masz włos idealny, piękny, cudowny, och i ach :D
OdpowiedzUsuńMoje połamane zwłoki weszły dziś na bloga i PACZOM - wysyp obserwujących xD
OdpowiedzUsuńMyślę - czemu?
Już wiem ;) Dzięki :*
Btw jeśli teraz trochę bardziej przetłuszczają Ci się kłaczki to będzie to dla Ciebie idealny sposób zimą ;)
hahaha padłam:D uwielbiam twojego bloga, dobrze, że inni też go poznają:D polecam się na przyszłość:) I dzięki za wskazówkę.
Usuń:D Mam dziś wenę na hasełka ;)
UsuńPolecam się na przyszłość ;)
Ale rulony...
OdpowiedzUsuńzazdroszczę loczków :)
OdpowiedzUsuńmi niestety żelatyna rozprostowała loki i mam takie byle co ;|
Ależ ja Ci zazdroszczę Twoich włosów :P
OdpowiedzUsuńgdy zobaczyłam Twoje włosy pół roku temu u anweny piałam z zachwytu, a teraz znowu pieję bo jesteś PRZEPIĘKNA!!!! <3 :)
OdpowiedzUsuńCzekałam aż ktoś to wypróbuje na kręconych włosach :) Ja obawiam się, że laminowanie osłabi skręt, a jak na razie pracuję nad jego wzmocnieniem...
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, zawsze marzyły mi się loki, jednak moje druty prędzej się napuszą niż zakręcą :P
OdpowiedzUsuńAle masz cudowny skręt :)
OdpowiedzUsuńale cuda♥
OdpowiedzUsuńile zapuszczałaś włoski;>?
Szał na laminowanie czeka chyba każdą bogerkę :D też się przymierzam, liczę na proste jak drut włosy:D
OdpowiedzUsuńOoo, masz korkociągi jak Markiza Angelika. Widzę, że ciężko przewidzieć, u kogo to całe laminowanie się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńWOW super efekt po tej żelatynie, jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńWłosy masz zawsze śliczne, ale teraz to już przesadziłaś ;) super jest, idealne, po prostu idealne... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU mnie fajny efekt pierwszego dnia, przez kolejne następne zaczęły się rozprostowywać.
OdpowiedzUsuńPiękne korkociągi :D
w nastepnym wcieleniu chce byc Toba heheheh
OdpowiedzUsuńjestem tu pierwszy raz ale napewno nie ostatni:)
zdiecie na rozowym tle spowodowalo ze klinkłam z wrazenia heheh pozdrawiam
świetnie Ci to podkreśliło loki, i blask świetny ;)
OdpowiedzUsuńWoooow, ale ślicznie Ci się podkreśliły spiralki, aż ciężko uwierzyć, że to naturalne. :)
OdpowiedzUsuńGenialny efekt :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje loki.. A efekt jest świetny, widać sporą różnicę :) A paznokcie jak zwykle w nienagannym stanie :)
OdpowiedzUsuńnie będę inna - masz cudowne włosy. :)
OdpowiedzUsuńAni ja ;) Zakochałam się w tych Twoich włosach :) !
OdpowiedzUsuńo jezuuuu świetne *.* u mnie dziś też post o laminowaniu ale efekty średnie :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cie :)
OdpowiedzUsuńefekt powalajacy! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga, Twoje mani są po prostu idealne, ale wprost nie mogę znieść zdjęć z kibla! Są takie nieprofesjonalne i po prostu żenujące. Nie psuj bloga takimi fotkami. Może się czepiam, przepraszam, ale musiałam o tym napisać. Potraktuj mój komentarz jako radę, pobożne życzenie wiernej czytelniczki, którą zawsze będę, nawet jak wszystkie fotki na blogu będą z pralką w tle ;) Pozdrawiam Sabina
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i nie tratuję tego jako ataku. Krytyka (o ile nie jest chamska)to jest mile widziana bo pozwala nam blogerką się udoskonalać;) Co do zdjęć wiem, ze łazienka nie jest idealnym miejscem ale na razie gdy nie mam kogo prosić o pomoc jest jedynym miejscem w którym mam duże lustro;) Postaram się organizować fotografa albo wymyślić coś innego;) Pozdrawiam
UsuńTwoje loczki są śliczne, ależ Ci ich zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńchyba nigdy nie widziałam tego typu loków, zawsze jakieś kręciołki, a tutaj ładne i równe ;), baaaardzo ładne:).
OdpowiedzUsuńbardzo lubie Twoje pazurkowe inspiracje, ale wloski mimo tego ze sa zdrowe i extra dlugie mam zawsze wrazenie ze masz "davy jonesa" na glowie :P
OdpowiedzUsuńhahaha:D you make my day! :D cóż poradzę albo mam do wyboru puszek albo davy jonesa ;)
Usuńwow, śliiiiczne loczki, piękny skręt :))
OdpowiedzUsuńMasz niesamowite włosy!! O laminowaniu jest na wielu blogach, ale tam jest na prostych lub falowanych włosach. Byłam ciekawa czy opłaci mi się robić to na kręcone bo nie byłam pewna efektu, ale teraz wiem, że warto spróbować. Pozdrawiam i obserwuję. :D
OdpowiedzUsuńA to nie z bloga Czarownicującej? Kascysko z jej bloga zaczerpnęła tę metodę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Gaja
Ja czerpałam z bloga Kascysko a ona być może od Czarownicującej(którą swoją drogą też uwielbiam i podziwiam)
UsuńTwoje włosy są po prostu PRZE-ŚLI-CZNE! U mnie laminowanie też dało fajny efekt i napisałam o tym na blogu, ale na moich cienkich i jeszcze zniszczonych włosach, to wygląda caaaaałkiem inaczej niż na Twoich cudnych lokach ;)
OdpowiedzUsuńbOż! gENIALNE! Jako posiadaczka kręconych włosów,aż mi szczęka opasła:) Muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńPs.Mam taką samą bluzkę:)
OdpowiedzUsuńTak zapytam... Jesteś może z Ostrowca? : ) Bloki na zdjęciu z jednego z postów wyglądają dziwnie znajomo ; ).
OdpowiedzUsuńSkarżysko wita♥
UsuńŚliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńAle po zdjęciach mam wrażenie, że bez żelatyny wyglądają lepiej, "po" wyglądają bardziej dredowato :P
Mi laminowanie nie dało aż takich efektów.
OdpowiedzUsuńzastanawiam się czy także nie spróbować laminowania, w końcu co mi szkodzi :D
OdpowiedzUsuńwłosy masz booskie :)
OdpowiedzUsuńWłosy piękne, nie mogą być piekniejsze :) A ja zapytam, jakiego lakieru użyłaś na zdjęciu? ;)
OdpowiedzUsuńPiękne loki, laminowane, czy nie:) Muszę tez w koncu tej zelatyny spróbować, bo czuję się opóźniona;)
OdpowiedzUsuńEwciu, co to za lakier na pazurkach?? Podoba mi się:)
http://ewalucja.blogspot.com/2012/08/sodkie-toffi.html
UsuńJakie piękne loki! Jak ja bym chciała, żeby moje włosy chociaż odrobinę falowały. A nie druciaste, niesforne strzępy!
OdpowiedzUsuńja cię, Ty już nie masz spiralek tylko rurki dosłownie:D
OdpowiedzUsuńA czemu ja dopiero teraz do Ciebie trafiłam ? :(:(:( ehhh... no ale lepiej późno niż wcale ;)
OdpowiedzUsuńMasz świetny bannerek, twoje włoski, te loki to moje marzenie, pazurki robisz świetne, piszesz bardzo swobodnie i lekko, aż chce się Ciebie czytać :))) będę tutaj na pewno częstym gościem :))))
masz bardzo ładne włosy, szczerze Ci zazdroszczę ich, no bo ahh ile ja bym oddała, by moje się chociaż lekko zakręciły.. dbaj o nie, bo są piękne! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne włosy! dołączam do grona zazdrośnic ;) laminowanie nieźle podkreśliło skręt, szkoda tylko że efekt nie utrzymuje się dłużej..
OdpowiedzUsuńhttp://beautyetiquette.blogspot.com/
ile ja bym dala za takie wlosy <3
OdpowiedzUsuńTy to jesteś piękna :)
OdpowiedzUsuńmam bardzo puszące sie włosy ;// czy laminowanie pomoże mi, żeby sie tak nie puszyly?
OdpowiedzUsuń