Lato w pełni więc neony nie schodzą jeszcze do podziemi:D U mnie ten trend wciąż aktualny. Będąc w drogerii wyczaiłam tą serie lakierów Ados. Cena to 5,50zł. No cóż neon z niego rasowy, razi aż przyjemnie:D Ale krycie jest kiepskie, bez białego pod spodem się nie obędzie.Tutaj mam dwie warstwy białego i trzy neona plus seche vite:D Ale czego się nie robi dla takiego efektu?:P Schnie przeciętnie ale top przyśpieszył pięknie sprawę:D
Neon sweet neon ♥
Nie widziałam ich u siebie, a szkoda bo całkiem ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się jeszcze z tą firmą, a lakier jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńmmmmm boski neon !!!
OdpowiedzUsuńCiekawy kolorek :))
OdpowiedzUsuńŚwietny, uwielbiam neony<3
OdpowiedzUsuńNajbliższe Adosy na jakie kiedykolwiek trafiłam są 25 km od mojej miejscowości. A ten kolor jest śliczny. Będę musiała chyba zaspokoić się MissSelene w choć trochę zbliżonych neonach...
OdpowiedzUsuńGenialna żarówa! Uwielbiam takie kolorki ;)
OdpowiedzUsuńhaha, aż mnie oczy zabolały xP
OdpowiedzUsuńswietne pazurki, bardzo fajny blog !! obserwuje i zapraszam do siebie mfashion88.blogspot.com
OdpowiedzUsuń6 warstw?! o w życiu! nie miałabym tyle cierpliwości :D
OdpowiedzUsuńcudnyy kolor! :D
OdpowiedzUsuńwooow daje po oczach, świetny jest
OdpowiedzUsuńAle fajna żarówa!
OdpowiedzUsuńaaaale razi! :D
OdpowiedzUsuńnie przepadam za neonami w mani ;)
OdpowiedzUsuńale żarówa!!!! świetny:D
OdpowiedzUsuńale daje po oczach :P
OdpowiedzUsuńA Ty znowu kusisz neonami :p piękny !! :)
OdpowiedzUsuńpięknie daje po oczach ;) ale jak na tyle warstw to nawet to estetycznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńpięknie daje po oczach, ale nie wytrzymałabym tyle nakładania ;)
OdpowiedzUsuńwooohoohoo! 5 warstw!? szaleństwo...dobrze ze jest seche!:D p.s. kochana coś niegramatycznie jest w samym 1.zdaniu, popraw
OdpowiedzUsuńŚliczny neon, mam podobny z Golden Rose ale ma dużo słabsze krycie :)
OdpowiedzUsuńmój boże, ale daje po oczach :O :D świetny ! :D
OdpowiedzUsuńnie lubię neonów, a ilość warstw nie do zaakceptowania :)
OdpowiedzUsuńale super kolorek :)
OdpowiedzUsuńAle świetny kolor! ;))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, moja żarówa nie była taka fajna
OdpowiedzUsuńale też zielona ;]
ale daje po paczadełkach ; DD
OdpowiedzUsuńświetny jest ; )
Oła, aż mnie oczy rozbolały!
OdpowiedzUsuńA gdzie post o lakierach?
OdpowiedzUsuńW jakim sensie?;)
UsuńTy normalnie kochasz neony;)
OdpowiedzUsuńmam sentyment do adosa, to była pierwsza firma kosmetyczna w moim życiu, ados igranatowy tusz do rzęs :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajny ;D ale jak dla mnie za bardzo razy po oczach ^^
OdpowiedzUsuńuaaa ale dajee :D
OdpowiedzUsuńNiezły jest :) fajny odcień!
OdpowiedzUsuńWczoraj pomalowałam paznokcie Applause L28 (pokazywałaś niedawno) i kolor jest po prostu obłędny! Dla mnie szampański z delikatnym fioletem. Przepiękny, szlachetny odcień, b. elegancki i interesujący - absolutnie nie szarak. Coś cudownego! Zawsze kupno lakieru wiązało się z rozczarowaniem, że kolor nie taki, ale dzięki temu, że mogę u Ciebie podpatrzeć, to już się nie powtórzy, dzięki :)
P.S. Mam jeszcze kolor L27, przetestuję :).
aż oczy bolą od tego koloru ;)
OdpowiedzUsuńaż świeci:D!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest :D
OdpowiedzUsuńW ogóle to Ci zazdroszczę paznokci strasznie! Tego, jaki mają kształt :D
hehe, nieźle daje po oczach :)
OdpowiedzUsuńBombastyczny :D
OdpowiedzUsuń