wtorek, 19 czerwca 2012

Nie dam wam odpocząć;)

Znowu u mnie neony i znowu kropki:D... wszystkie ich przeciwniczki które lubią wchodzić na mojego bloga serdecznie przepraszam. Obiecuje przystopować z nimi na jakiś czas:D

Tym razem wzbogaciłam kropkami żółtka. Trochę się sondą pobawiłam i efekt końcowy no cóż... jest smieszny. Po jednym dniu musiałam je zmyć bo nie chciałam się rzucać w oczy na egzaminie;)
Dobra koniec paplaniny;) Zapraszam na oglądanie;)








39 komentarzy:

  1. Dają po oczach :D
    Ale super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie ci wyszły mi niestety nie wychodzą :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaa śliczności! Ja ostatnio nie mam ani weny ani czasu na zdobienia, ale czas to nadrobić, bo nic nowego w tym temacie się u mnie od dawna nie pojawiło.

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie rewelacja! uwielbiam neony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach te kropki! Uwielbiam je :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ale razi :D wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny :) Sporo się musiałaś napracować z tymi kropkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne ale wczorajsza odsłona groszków bardziej mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo roboty, ale wygląda bardzo fajnie. Czuć lato :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też przed egzaminami zwykle zmywam lub maluję na stonowany kolor :D nie chcę żeby potem gadali: a paznokcie pomalować to pani miała czas, a nauczyć się to już nie :D to nic, ze pomalowanie pazurków to jakieś10 minut, a nauka tego wszystkiego kilka godzin...ech... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheh ja podobnie:D Ile razy w szkole usłyszałam ten tekst "a malować to się Pani miała czas" :D :]

      Usuń
  11. heheheh dobrze że zmyłaś je przed egzaminem :P ja pamiętam, że raz miałam kolor pomarańczowy :P i profesor przyszedł do mnie specjalnie powiedzieć JAK bardzo mu się podoba :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam oglądać te Twoje kropki :) są urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne są, optymistyczne, super:)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetnie się prezentują :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie to wygląda ;) Tak jak ktoś już napisał, mi też te biało zielone kropki się z kiwi skojarzyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. znooowu neony :D ale ładnie jest :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja siostra jak zobaczyła zdjęcia to odpaliła bez zastanowienia: "Ale oczojebne" :]

    OdpowiedzUsuń
  18. Twoje kropki mogę oglądać codziennie:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale super, również ta jedna duża zielona z białą skojarzyła mi się z kiwi :)

    OdpowiedzUsuń
  20. chyba jednak bardziej przypadły mi do gustu cieniowane neony, nie odważyłabym się na taki mani.;d

    OdpowiedzUsuń
  21. superanckie, chciałabym umieć zrobić takie kropki;)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja tam lubię kropki - to jedyny wzór, który naprawdę mi wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad;)