Dziś kilka złów o zmywaczu o zapachu mango z firmy Donegal. Pierwszy raz miałam do czynienia z żelową formułą w takim produkcie. Najpierw myślałam, że to zwykły zmywacz i gdy nie chciał się wylać na płatek to się wkurzyłam:D Na szczęście za chwilę rozgryzłam ,napis na opakowaniu "w żelu" to szczera prawda:D
Jeśli chodzi o opakowanie to jest całkowicie przeciętne, plastikowe średniej wielkości.. Zapach w trakcie zmywania nawet przyjemny;)(nie żeby wąchać go jak kwiaty, ale nie jest źle). Do zmywania używa się dość sporej ilości żelu, nie jest zbytnio wydajny. Nie wysusza paznokci ani skórek. Teraz najważniejsze... nie zawsze chce zmywać.Jakiś fenomen... Jedne lakiery rusza od razu i bez problemu a z innymi męczę się strasznie i zrezygnowana sięgam po moją niezawodną zieloną isane. Do brokatów nawet nie próbujcie go używać jeśli nie chcecie się niepotrzebnie denerwować. Zmywam paznokcie bardzo często więc taka niedogodność nie jest dla mnie. Lubię szybko zmyć lakier a nie bezpodstawnie marnować czas.
Podsumowując: Ładny zapach i ciekawa inna formuła ale... Czy ktoś szuka zmywacza, który nie da sobie rady z każdym lakierem? Ja nie polecam i na pewno więcej go nie kupię. Zostanę przy klasycznych niezawodzących mnie zmywaczach.
Gdyby był dobry to bym wzięła, ale skoro słaby to jednak nie :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to jest możliwe ale u mnie radzi sobie z każdym lakierem, do zmywania brokatów użyłam go do sposobu z folią aluminiową i także sobie poradził. Ja go polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńU mnie sobie nie radzi nawet z folią. A testowałam go na bardzo dużej ilości lakierów:D Ile osób tyle opinii;)
UsuńJa go miałam i kochałam ze względu na zapach. Strasznie się męczę kiedy zmywam paznokcie,a zmywacz pachnie alkoholwm i innymi smieciami ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dużo go trzeba...
OdpowiedzUsuńMiałam zamiar go wypróbować, ale nie chciałabym się zawieść...
OdpowiedzUsuńRadzi sobie z jasnymi lakierami, ale z żadnym ciemniejszym nie dał rady:)
OdpowiedzUsuńszkoda że bubelek:) chociaż fajna sprawa:)
OdpowiedzUsuńJa go nie polubiłam wkurza mnie zapach konsystencja i to że nie radzi sobie ze zmywaniem czasem muszę zużyć kilka płatków;|
OdpowiedzUsuńszkoda, że taki słaby..
OdpowiedzUsuńTego nie miałam, ale kiedyś używałam z innej firmy w formie mleczko i niby całkiem ok, ale ja chcę zmywać lakiery szybko, tak więc rozumiem Cię.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że bubel :/ Zastanawiałam się nawet nad jego kupnem, bo forma żelowa wydaje się być ciekawa, ale skoro nie radzi sobie ze zmywaniem lakierów to podziękuję :/
OdpowiedzUsuńNa początku trochę mnie urzekł... mówię: ładnie pachnie, nawet zmywa. Ale faktycznie z cięższymi lakierami sobie nie radzi, czyli brokat odpada. A i zwykłe, jednokolorowe lakiery też nie zawsze chcą się zmyć.
OdpowiedzUsuńu mnie on spisuje się całkiem nieźle. ostatnio poradził sobie nawet z naklejanym lakierem, więc nie jest źle. ale wydajny to on nie jest ;)
OdpowiedzUsuńDość interesująca formuła.
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa z tym żelem, ale widać, że zmywa przeciętnie...
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, wygląda zachęcająco. Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie.
OdpowiedzUsuńJa tam jestem za tradycyjnymi zmywaczami :)
OdpowiedzUsuńCiekawa formuła, ale chyba nie dałabym się przekonać :) Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńto Ci dopiero gratka;) nie lubię niestety tej firmy:/
OdpowiedzUsuńja jestem wierna isanie - tani i dobry,więc niczego więcej nie szukam
OdpowiedzUsuńPo prostu podstawowa chemia. Tradycyjne zmywacze są agresywne, te w żelu działają tylko na lakiery bez warstwy ochronnej.
OdpowiedzUsuńNie miałam takiego i chyba na razie się nie skuszę. ;)
OdpowiedzUsuńmam go, o tyle dobrze, że nie wysusza
OdpowiedzUsuńi tyle plusów, zwykły lakier zmyje (ale ile trzeba użyć tego żelu - masakra!)
zmywałam i brokatowe... i nigdy więcej.... za słabo
za mało zmywacza w zmywaczu :P
ja tez chce sobowtóra u mnie takiego TWOJEGOO :** no ba zmywacza takze nie polecam ;/// galaretowata konsystencja zamiast zmywac wysycha albo okłada sie na palcach ;//// paskudny jest!bb
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj byłam zmuszona zmyć nim pazurki, bo skończył mi się biedronkowy zmywacz i nie było łatwo;(
OdpowiedzUsuń