Trochę czasu minęło, trochę odżywek się zużyło, kilka maści witaminowych wtarło się w ręce, trochę się moczyło w oliwie z oliwek z cytryną... i wreszcie mam to czego chciałam. Długie, mocne paznokcie. Wiadomo, że nie są jeszcze idealne ale jestem na dobrej drodze by być z nich zadowoloną .Wiele z was pytało mnie jak o nie dbam, zdarzyło się też że ktoś uważa, że mam na nie nałożony akryl. To tylko komplement dla mnie:) I mogę oświadczyć, że nie mam. Inaczej tego udowodnić nie umiem.
Przejdźmy do pielęgnacji. Muszę wam wszystkim polecić odżywkę rimmel nail rescue. To ona pozwoliła mi zapuścić paznokcie. Zawsze gdy widzę jakiekolwiek minimalne rozdwojenie obcinam paznokcie i zapuszczanie zaczyna się od nowa. Dzięki niej ten problem minął. Świetnie przedłuża trwałość lakieru jako baza i top. Schnie w mgnieniu oka. Uwielbiam jej działanie i mimo ceny warto się skusić. Zresztą 20 zł za takie cudo to naprawdę nie za dużo.
Hitem wszechczasów jest dla mnie również maść z witaminą A, smaruje ją codziennie na noc, czasem mieszam z olejkiem rycynowym. Dzięki niej moje skórki są dobrze nawilżona a paznokcie bardziej elastyczne i odporne na uderzenia.
Ostatnio zaczęłam stosować Nail teka II fundation jako bazę pod lakier. Ciekawa jestem efektów bo dużo dziewczyn go chwali. Jak ją dogłębnie wypróbuje to wam napisze co o niej myślę.
Teraz małe porównanie:
 |
| 24.04.2011 |
 |
| 19.05.2011 |
 |
25.06.2011
|
Czaaad!też się czaje na nt ale to dopiero jak ogarne prawko:(
OdpowiedzUsuńnoo różnicę widać!:) ja używam nail teka i jest baardzo zadowolona, i chyba też zacznę używać tej maści z wit A:P
OdpowiedzUsuńZ nail teka jestem bardzo zadowolona a maść też lubie i polecam :)
OdpowiedzUsuńChyba czas zakupić Nail Teka ;) Bo moje paznokcie wołają o pomoc ;)
OdpowiedzUsuńsuper zmiana :) żałuję, że nie udokumentowałam moich zmian z nailtekiem:(
OdpowiedzUsuńsuper! ja też kupiłam NR, ale ciągle się zastanawiam czy go w końcu zacząć stosować czy nie... bo w sumie oprócz tego, że są po prostu elastyczne, to problemów z nimi nie mam. tyle że nurtuje mnie kształt płytki i nie wiem co robić żeby go zmienić :<
OdpowiedzUsuńa NTII jak najbardziej polecam :)
chyba sobie zakupię tego Rimmela, bo coś ostatnio mi się rozdwajają paznokcie :(
OdpowiedzUsuńulalalal no nieźle.. super efekt !
OdpowiedzUsuńRosną, rosną :) Tej maści strasznie nie lubie bo jest okropnie tłusta:P ale mam inną z wit A :)
OdpowiedzUsuńpazurki wyglądają teraz ślicznie :)
OdpowiedzUsuńjeju masz doskonałe paznokcie teraz, moje nigdy chyba nie urosną do takich rozmiarów, rozdwoją sie itd itd, dopiero niedawno zabrałam się za nie, mam andzieje że bedą efekty jakies:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzieki:)
OdpowiedzUsuńWidac, że pazurki pieknie podrosly:) Musze powiedziec, ze po tym co napisalas i po zdjeciach zdecydowalam sie na zakup tej ozdzywki:) Ja uzywam jakiejs szajskiej Sensique ,chcialam kupic cos dobrego, ale nie bardzo chcialo mi sie zamawaiac przez internet, nie chcialam tez wydawac wiecej niz te dwadziescia zlotych - wiec Rimmel wydaje sie idealny:)
Ja jakoś tak od kwietnia zaczęłam dbać o paznokcie. Wcześniej były w masakrycznym stanie. Wstyd mi pisać, ale kiedyś obgryzałam paznokcie. Według mnie najlepszym sposobem na zaprzestanie jest malowanie paznokci i ozdabianie ich. Bo szkoda takie cudeńka niszczyć :) Teraz są coraz dłuższe, niestety często mi się łamią. Muszę chyba zainwestować w Nail Teka dla łamliwych paznokci, i to jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
faktycznie widać wielką różnicę!
OdpowiedzUsuńps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie ("giveaway" po prawej stronie bloga, ) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)
Poza tym byłoby mi szalenie miło, gdybyś zechciała również mnie obserwować..! Bardzo mi na tym zależy :)
chocarome.blogspot.com
A cały czas się zastanawiam nad kupnem czegoś do paznokci;)
OdpowiedzUsuńMoże się ciebie poradze...
----===
u-majorki.blogspot.com
ja też jakiś czas temu intensywnie odżywiałam paznokcie, ale płytka mi się tak ładnie nie wydłużyła jak Tobie, robiłaś coś konkretnego czy samo się tak stało? :)
OdpowiedzUsuń