środa, 28 września 2011
Błękitne tropiki
Tak tak tak.... mówiłam wam, że kupiłam tylko dwa lakiery z pachnącej serii miyo. I byłam z siebie TAKA DUMNA. No ale cóż... będąc w pobliżu drogerii skusiłam się jeszcze na ten przepiękny błękit z różowymi drobinkami. Czy żałuję tego zakupu? Ależ skąd:D smutno mi tylko, że mam taką słabą wolę:D
Zapach jest bardzo przyjemny i słodki, nie mogę do dokładnie opisać bo mam katar i ledwie go czuję. Lakier kryje słabiej niż jego koledzy ale schnie szybko więc 3 warstwy to nie problem. Przy dwóch widziałam gdzieniegdzie prześwity. Drobinki są malutkie i widoczne tylko w słońcu, w cieniu to kremowy błękit. Malowanie jest łatwe, pędzelek nie za długi i na szerokość w sam raz. Jak ja się cieszę, że odkryłam te lakiery. Mogę nad nimi wzdychać całymi dniami i nocami:D
Jeżeli wciąż się wzbraniacie przed zakupami to od razu mówię, że nie warto się męczyć! Trzeba mieć ten lakier w swojej kolekcji;)
I przy okazji zapraszam was na bloga który dopiero się rozkręca;) Dziewczyna ma talent do charakteryzacji i wizażu. Zajrzyjcie kto wie może zostaniecie tam na dłużej? http://www.make-upownia.blogspot.com/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzięki za polecenie bloga, dodałam do obserwowanych od razu!
OdpowiedzUsuńLakier fajny, ale mnie by pewnie nie skusił. Nie przepadam za niebieskimi kolorami na pazurkach.
Zapraszam do siebie na rozdanie:)
Kolor śliczny! Szkoda, że u mnie w mieście nie ma tej firmy:(
OdpowiedzUsuńmam ten kolor!:) dzieki Tobie oczywiście!!:D ale u mnie trafi do kolejnego rozdania ;) a blog jest super!:) dziewczyna jest niesamowita!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! :)
OdpowiedzUsuńTaki smerfowy trochę ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Podoba mi się to, że drobinki są widoczne tylko w słońcu :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogę go mieć w swojej kolekcji, bo nigdzie nie widziałam tych lakieru u siebie :(
Kolor śliczny, też bym się skusiła. Ale teraz to nie mam i dostępu do tych cudeniek, jak i do pieniędzy xD.
OdpowiedzUsuńI tak go nie kupię, bo nie mam MIYO w pobliżu :(
OdpowiedzUsuńwow śliczny kolor... szkoda, że u mnie nigdzie nie ma :(
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie, już się nie mogę doczekać kiedy i ja będę mogła poszaleć w szafie miyo :) jeszcze tydzień!
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolorek
OdpowiedzUsuńAle piękny! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
Drobinki są świetne, przyjemny kolor.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńjaki fajny smerfetkowy :D nigdy się nie odważyłam pomalować paznokci na niebiesko, ale może nadszedł czas... :P
OdpowiedzUsuńMasz prześliczne paznokcie!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kolorek :) chociaż ja jako wielka fanka różowego i fioletu wolałabym gdyby było więcej różowych drobinek :D
OdpowiedzUsuńpiekne te drobibki :love: pazurki masz znow sliczne ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńhttp://loeve-loeve.blogspot.com/2011/10/tag-letni-projekt-denko.html
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
gdzie w Warszawie są sklepy z MIYO? :)
OdpowiedzUsuńTez bym sie chetnie dowiedziala :)
OdpowiedzUsuńW warszawie w drogerii jaśmin w podziemiach dworca centralnego;)
Usuńjest też mały sklepik dość bliski stacji imielin ale nie znam dokładnego adresu;)