poniedziałek, 30 stycznia 2012

Męski punkt widzenia


Po grubo  ponad miesiącu przychodzę do was z recenzją olejku do włosów.Dostałam do testów dwa dlatego jeden przejęłam a drugi otrzymał mój chłopak. Po dokładnym przebadaniu właściwości tych kosmetyków mogę wam odrobinę o nich napisać. Szampony wyglądają praktycznie identycznie, konsystencja ta sama, zapach trochę inny ale oba ziołowe i świeże. Ja testowałam łopianowy przeciw wypadaniu włosów <KLIK> a mój chłopak Olejek rozmarynowy na porost włosów <KLIK>
Poprosiłam go, żeby przygotował recenzję produktu i po jej przejrzeniu doszłam do wniosku, że oba szampony dały ten sam efekt. Dlatego zapraszam do zapoznania się z recenzją poniżej;)


Testy trwały od 17 grudnia do 30 stycznia






Witam serdecznie wszystkie czytelniczki  :) Jako, że Ewalucja jest zawalona nauką do egzaminów, dziś swoje 3 grosze do bloga dorzuci jej partner, czyli JA :)
Jakiś czas temu dostałem od mojej gwiazdy coś na kształt szamponu. Pomyślałem sobie „super, akurat mi się kończy”, ładnie podziękowałem i schowałem buteleczkę. Ale niestety.. W życiu nie ma nic za darmo. Okazało się, że w zamian za to cudo muszę coś dla niej zrobić. Tak, właśnie patrzycie na spłatę mojego „długu”. Ale przejdźmy wreszcie do konkretów:

Ofiarą mojej recenzji stał się olejek rozmarynowy na porost włosów firmy ЗеленаяАптека do kupienia tutaj <KLIK>. Nie bez powodu Ewalucja wybrała mnie na królika doświadczalnego. Od jakiegoś czasu narzekałem na nadmierne wypadanie włosów (nie muszę chyba tłumaczyć, że dla osoby starającej się je zapuścić to katastrofa).

Produkt przekonał mnie jeszcze zanim go otworzyłem. Całe opakowanie (no może oprócz nakrętki) sprawia wrażenie jak by było wyrwane prosto z piwniczki jakiegoś zakonu, gdzie mnisi wyrabiają naturalne preparaty ze świeżo zebranych ziół. Jak widzicie cała etykieta jest po rosyjsku, ale nie martwcie się, z tyłu znajdziecie naklejkę z całym opisem w naszym języku.

Nadeszła więc pora, aby go przetestować. Konsystencja i zapach olejku są przyjemne i nadają produktowi przyjazny,naturalny charakter. Przy pierwszym nałożeniu olejek pieni się w miarę dobrze, ja jednak zawsze spłukuję i nakładam ponownie, ponieważ lubię duuuuuużo piany :) Po wyschnięciu włosy są świeże, ładnie się błyszczą i mają piękny zapach rozmarynu.

Na buteleczce olejku napisane jest, aby stosować go 1-2 razy w tygodniu zamiast szamponu. Jednak ja nie mam tyle czasu i pragnę natychmiastowych rezultatów.Całkowicie odstawiłem szampon i zacząłem stosować olejek. Zużyłem już ok. ¾ opakowania i widoczne są wyraźne rezultaty. Włosy stały się mocniejsze i nabrały ładnego połysku, a oprócz tegorosną w zauważalnie szybszym tempie niż wcześniej.

Mi osobiście ten olejek bardzo przypadł do gustu. Ma nie tylko ładne opakowanie i zapach, ale także świetnie działa na moje włosy. Gorąco polecam osobom, które zapuszczają włosy, bądź mają problemy z ich wypadaniem. Produkt godny polecenia i zapewne będę się go trzymał przez dłuższy czas.

Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że jeszcze będę miał okazję coś przetestować i podzielić się z Wami moimi wrażeniami :)

Pozdrawiam :)




Tu możecie zobaczyć ile włosy urosły przez ten czas






Ja mam takie same odczucia. Olejek zmniejszył wypadanie włosów, utrzymuje je długo w świeżości, ładnie pachnie tak leśne. Bardzo się polubiliśmy. Będę do niego wracać szczególnie w okresach przesileń i wzmożonego wypadania włosów. Nie wylewa się go za dużo i dobrze się pieni. Nie pląta moich długich włosów. Miałyście okazje go używać?;)





21 komentarzy:

  1. Pierwsze słyszę o nim :)
    Ale chyba zakupię, skoro tak dobrze działa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super, i bardzo fajna recenzja, gratuluję :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo, bardzo fajna recenzja... jak ja bym dała coś do przetestowania mojemu facetowi, to brzmiałoby to mniej więcej tak 'i to jest takie dziwne... konsystencja taka, taka dziwna, i zapach dziwny', haha ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak mój :D Napisałby coś w stylu "To szampon. Pachnie jak szampon. Myje włosy." :D

      Usuń
  4. Mojemu mężczyźnie się taki przyda, bo narzeka cały czas, że będzie łysy...

    OdpowiedzUsuń
  5. TZ powinien zalozyc bloga, fajnie pisze :D

    szukalam go ostatnio i nie moglam znalezc, ale widzialam w rossmannie i naturze ze byly produkty tej firmy...hm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokaldnie Twoj Luby bardzo fajniepisze i zaciekawil mnei tym produktem :)

      Usuń
  6. niezła recenzja :) podoba mi się w jaki sposób Twój facet ją napisał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brawa dla Twojego TZ za tak wyczerpująca recencje!:D

    OdpowiedzUsuń
  8. widać efekty!
    ciekawy styl pisania
    fajna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ooo, kurcze!!! naprawdę widać różnicę!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Używałam go i byłam bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetnie napisana recenzja :)

    wow, przez te 6 tygodni włosy sporo urosły, jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny pomysł z tą recenzją Twojego chłopaka ;) pozdrawiam Was gorąco :*

    OdpowiedzUsuń
  13. hahaha..:) UroczE:) jaka dokładna recenzja

    Chyba zostałam przekonana do szamponu:) Dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję blogowego debiutu ;)
    Przydałby mi się ten olejek, moje włosy mają przestój w rośnięciu ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna recenzja ;)
    Podoba mi się Twój blog ;)
    Obserwuję,zapraszam i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. aż z ciekawości przeczytałam do końca i mnie zaciekawiło. przydałby się. włosy ciiągle zapuszczam więc nie zaszkodzi :) ale obawiam się, że bardziej potrzebuję czegoś aby włosy stały się gęstsze .. :(

    OdpowiedzUsuń
  17. most beautiful blogs and forums http://dumbdebate.com/node/5585

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad;)