Pokażę wam moją małą kolekcję lakierów. Nie jest ich dużo jak na maniaczkę lakierową bo tylko 30 nie licząc odzywek ale jak na zwykłego człowieka sporo. Gdybym tylko miała fundusze każdy lakier byłby mój. Jednak życie studenta nie jest usłane różami, na każdym kroku trzeba oszczędzać. Albo lakier albo obiad... zazwyczaj wybieram kosmetyk. Ale jeść też muszę:)
Moja skromna kolekcja tak prezentuje się w przyblizeniu:) Czuje że brakuje mi jakis kolorów ale nie mogę znaleść inspiracji. Pomóżcie mi!
Też mam takie dylematy i również często wygrywa lakier ;)
OdpowiedzUsuńMożna prosić o numer/nazwę "Jumpy" z ostatniego zdjęcia? ;)
To jest jumpu 165, jest trochę bardziej pistacjowy niz na zdjęciu bo tu wygląda na mietowy:)ale jest też nr 163 i ten wygląda jak ten ze zdjecia:D Ale namieszałam:D mam nadzieje ze mnie zrozumiałas;)
OdpowiedzUsuńtez chcialabym miec taka kolekcję lakierów :) niebieskie rządzą!
OdpowiedzUsuńUwielbaim oglądać kolekcje lakierów *.*
OdpowiedzUsuńkolorowo :) i tak ma być^^
OdpowiedzUsuńlidzia007.blogspot.com
świetna kolekcja :) mi brakuję tutaj jedynie takiej klasycznej czerwieni ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKtóre kolory polecasz do chłodnego typu urody? :)
OdpowiedzUsuńszystko zalezy od tego w jakich dobrze się czujesz Aniu, ja polecam chłodne niebieskości:D
OdpowiedzUsuńhahahah jak dobrze ze nie jestem sama !!!! tak tez wlasnie koncza sie zazwyczaj moje obiady, przeliczam je od razu na kosmetyki i wybieram ... kosmetyki ;d
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog. Zostanę na dłużej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLady in Purplee klasyczna czerwień właśnie mi sie zeschła:)
OdpowiedzUsuńMoja skromna kolekcja liczy 28 lakierów ;d
OdpowiedzUsuńomatko... mam tak samo z tymi obiadami i kupowaniem kosmetyków, jakbyś czytała mi w myślach :D a kolekcję masz całkiem pokaźną, fiu fiu, wszystkie kolory jakie powinny się w niej znaleźć są :)
OdpowiedzUsuńkolekcja 3 razy większa niż moja, więc nie jest źle! a czy lakiery z Bell są dobre?
OdpowiedzUsuńWow sporo tego masz :)
OdpowiedzUsuńahh jak ja znam te dylematy studenckie :)
masz super bloga, będę wpadać częściej :)
Pozdrawiam!
bardzo kolorowa kolekcja :) w sumie wiele nie brakuje poza odcieniami czerwonopodobnymi :D
OdpowiedzUsuńja coś czuję, że kolekcja jeszcze wzrośnie :p
OdpowiedzUsuńOj ja też tak czuję:D ciężko się bronic przed lakierową miłością:)
OdpowiedzUsuń