W poprzedniej notce już kilka z was wypatrzyła ten mani;) Ale jesteście spostrzegawcze:D
Broniłam się tak dzielnie odkąd tylko nadszedł szał na circus confetti essence. Podobał mi się ale nie aż tak szaleńczo. Niestety wpadłam na chwilkę na blog Kleopatre i przepadłam cholerka:D I kupiłam go oraz jeszcze top matujący. Ehhh te kobiece słabości:p Znam to bardzo dobrze. Koniec użalania... już po sprawie:D zostało mi tylko podziwiać to cudo na moich paznokciach:D i was też do tego zapraszam;) Pierwsze zdjęcia w błysku;) kolejne w macie.
Błyszczące
Zmatowione:)
Oraz z większą ilością drobinek;)
Dlaczego tak łatwo się uzależnić od błyskotek?:)
Piekne paznokcie ;) Ile ten lakier do matowienia kosztuje? :)
OdpowiedzUsuńbłyszczące są śliczne :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wole wersje blyszczaca:)tez mowilam ze do konca roku nic nei kupuja,a przedwczoraj zamowilam kolejne cztery lakiery na ebay:)
OdpowiedzUsuńAleż piękne te drobinki. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńMonika matujacy top kosztuje chyba w okolicach 7,99 w naturze
OdpowiedzUsuńsuper efekt :)
OdpowiedzUsuńbez matu wygląda prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńZmatowione wyglądają świetnie :D
OdpowiedzUsuńsą cudowne te brokatowe lakiery, ale mnie miłość przechodzi jak trzeba je zmywać. omg. nienawidzę.
OdpowiedzUsuńJa jestem odporna na jego wdzięki ;)
OdpowiedzUsuńteż mam tego dziada :D Pięknie się mieni. Nakładam z 5 warstw i jazda ^^ Gorzej ze zmyciem -.-
OdpowiedzUsuńpodoba mi się w macie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pazurki. Też mam te lakiery i są świetne! Takie 'must have' ;]
OdpowiedzUsuńcircus jest po prostu cudowny ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda. Nie jestem fanką Circusa, bo trzeba go bardzo umiejętnie nakładać, żeby "wyglądał"
OdpowiedzUsuńGenialny jest ten lakier !
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że nie pożałujesz:D Bo Circus genialny jest:D
OdpowiedzUsuńI bosko wygląda na czerni, aw macie już wogóle naj naj :D!
zmatowiony rozwalił system :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten topper - jest cudowny. W sumie chyba częściej noszę go z matem, bo wtedy wygląda naprawdę ekstra.
OdpowiedzUsuńŁał, super efekt :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zarówno z matem jak i błyszczące, ale zdecydowanie bardziej odpowiada mi mniejsza ilość drobinek.
OdpowiedzUsuńŁadny efekt w obu przypadkach.
OdpowiedzUsuńMat jednak ma coś w sobie :).
Czerń wygląda super! :D
po pierwsze, sam topper jest bardzo fajny
OdpowiedzUsuńpo drugie, pieknie wyglada na czarnym lakierze
po trzecie, super wyglada i na blyszczaco, i zmatowiony :D
rewelacja!!
OdpowiedzUsuńpierwsza wersja najlepsza jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa się właśnie złamałam i kupiłam wczoraj 2 lakiery, choć też miałam bana i miałam nic nie kupować do końca roku...no cóż ;P
Pięknie to wygląda, uwielbiam takie efekty ;)
OdpowiedzUsuńten lakier jest po prostu boski pod każdą postacią ;)
OdpowiedzUsuńja tez dlugo się wzbranialam, ale dobrze, ze udalo mi się go wygrać u sabb ;)
OdpowiedzUsuńpazury sliczne, zadna nowosc, nuuudnaaaa jestes!
Masz piękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenie lakierów, ale nie przyszło mi do głowy, żeby spróbować pomalować dodatkowo mattem. Rewelacja!
muszę się w oba zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńJa też się szybko i łatwo uzależniam od błyskotek :) Super jest ten lakier brokatowy!!! Będę zaglądać częściej na tego bloga:)
OdpowiedzUsuńI z matem fajnie i bez matu, ale bardziej podoba mi się w wersji z mniejszą ilościa drobinek ;)
OdpowiedzUsuńTeraz to już naprawdę muszę go kupić:D
OdpowiedzUsuńlakier jest cudowny! też taki chceee:) ile kosztował?
OdpowiedzUsuńvierka 7,99;)
OdpowiedzUsuńKupiłam taki sam w naturze za 13. :) Prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten mani :) zawsze każdy na niego zwraca uwagę.
OdpowiedzUsuń