W mojej torebce jest dużo rożnych rzeczy, czasem są to tony paragonów bądź woreczki foliowe po śniadaniu. Oszczędzę wam ich przy oglądaniu jej zawartości :D Pokażę wam to co zawsze mam ze sobą, bez czego nie wyobrażam sobie wyjść z domu;)
Dobrze więc zacznijmy...
Na pierwszy ogień idzie kosmetyczka wraz z zawartością. Dostałam ja na urodziny od przyjaciółki i służy mi wyśmienicie. Podstawową rzeczą która jest w niej niezastąpiona to pilniczek, polerka i obcinacz:D wiele razy już uratował moje paznokcie w momentach kryzysu;) Mam w niej również leki, plaster, środki higieniczne oraz balsam do ust. Zawartość jest praktycznie niezmienna od dłuższego czasu;)
Kolejna sprawa to klucze do domu oraz mieszkania oraz dokumenty i karta miejska. Zawsze są przy mnie. No może raz zapomniałam:D ale staram się zawsze przed wyjściem sprawdzać czy przypadkiem nie zostawiłam ich na jakiejś półce.
Czym byłoby życie bez portfela? Nie ruszam się nigdzie bez niego;)
W mojej torebce zawsze jest miejsce na chusteczki higieniczne, gumy do żucia w ilościach hurtowych<3, słuchawki do telefonu (btw macie jakiś patent na to żeby się nie plątały?)oraz pendrive;)
Przy sobie noszę coś ala kalendarz i długopis:D na nowy rok mam już kupiony ładniutki z gazety Pani ale na obecny rok stworzyłam go sama i na razie daje sobie rade;) już się nie mogę doczekać aż zacznę go używać:D
Staram się również mieć przy sobie małą butelkę wody;) jeśli tylko torebka na to pozwoli;)
A i zapomniałabym o moim telefoniku, kochanej nokii e 63 oraz aparacie(musicie zadowolić się zdjęciem z internetu :D)
Ze względu na coraz zimniejszą aurę mam przy sobie rękawiczki:)
To już chyba tyle. Mam nadzieję, że nie zanudziłam was:D