środa, 13 czerwca 2012

Fioletowy bubel

Kocham lakiery do paznokci i zawsze staram się dostrzec w nich dobre strony. Ale tym razem to chyba niemożliwe... Mam nadzieje, że trafiłam na felerną buteleczkę bo nie chce zrazić się do firmy a mowa o celii  nr 14 . Dobraaa zacznę od plusów... zgrabne opakowanie i ładny kolor. A minusy? Niestety przeważają. Lakier bardzo słabo kryje, trzy warstwy i wciąż nie błam zadowolona. Do tego schnie wieki! Czekałam ponad godzinę i wzięłam się za coś innego i zaraz zobaczyłam nawet nie odgniecenie a zjechanie lakieru z paznokcia. Ale mnie to wkurzyło! Do tego strasznie ciapowata konsystencja i rozlazły pędzelek. Nawet skórki sobie pociapałam tak, że nie mogłam sobie dać z nimi rady. Za 2 godziny zmylam ten niewypał i z uśmiechem na twarzy wzięłam inny sprawdzony już lakier.

Powiedzcie mi, czy używałyście lakierów od Celii? Jakiej są jakości?







48 komentarzy:

  1. nie mam chyba ani 1 lakieru z Celii
    i widzę, że nic nie straciłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie wygląda nieciekawie - dziewczyny na blogach raczej chwalą te lakiery, więc może trafił Ci się jakiś bubel ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie mam lakierów z Celii więc nie mogę się o nim wypowiedzieć, ale faktycznie na zdjęciach wygląda nieciekawie :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzieś czytałam, że ten fiolet i róż taki felerny :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam jeden lakier Celii - mięta jasna i bardzo ładnie kryje, dosyć zadowolona z niego byłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha! A miałam go w ręce ostatnio, dobrze, że nie wzięłam..

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorek widać śliczny :) Ale jakość kiepska :( Warto wiedzieć

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam nigdy lakieru z Celii. Kolor ładny ale widać po zdjęciach, że kryje słabo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam zieleń z tej serii i mam takie same odczucia... Niestety...

    OdpowiedzUsuń
  10. ja mam pomaranczowy nr 06. i tez trzeba nim jechac 3 razy zeby krył... ale nie bylo z nim wiekszej tragerii :)a ten to strasznhy i dziwny kolor :|

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam nr 11 (pokazywałam nawet u siebie na blogu) i mogę mu zarzucić że zalewa skórki i ciągle prześwitują końcówki, ale mój ma całkiem niezły pędzelek (trochę sztywny ale da się przeżyć), szybko schnie i ma cudowny kolor, a przy tym nie robi smug więc wybaczam mu wszystkie wady.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie używałam nigdy Celii i nawet nie widziałam jej w okolicy :p
    A szkoda, że taki kiepski lakier, bo kolor jest ładny.

    OdpowiedzUsuń
  13. ładny jest, ale wolę bardziej intensywne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie mam żadnego, tylko ich szminki mnie kuszą na szczęście;\0

    OdpowiedzUsuń
  15. ładny kolor ale szkoda że taki bubel;/

    OdpowiedzUsuń
  16. w sumie nie posiadam, ale dzięki Tobie będę unikać jak ognia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale lipa. Ja mam jasny róż i kryje przy dwóch warstwach na szczęście. Ten ma śliczny kolor, ale szkoda, że taki lipny.

    OdpowiedzUsuń
  18. o kurka też go mam ;/ wiem, że te jaskrawe kolorki są świetne...

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam jeszcze lakierów z Celii ale mam nadzieję że to tylko felerna buteleczka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Hmm a nie używasz żadnego wysuszacza do lakieru? Ja bym nie wyrobiła, czekając aż lakier sam wyschnie:P
    Mi się w tym podoba tylko buteleczka:D A lakierów celii chyba nigdy nie miałam..

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja z celią nie miałam nigdy nic wspolnego i denerwują mnie strasznie lakiery,które długo schną przecież nie mamy całego dnia na czekanie aż nasz lakier łaskawie wyschnie

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja miałam pomarańczowy i był bardzo dobry, naprawdę nie mogłabym mu nic zarzucić. Tylko nie z tej serii, ale nie powiem Ci teraz z której, zresztą sądzę, że miałaś po prostu pecha z tym konkretnym egzemplarzem. Podobnie jest z Inglotem, niektóre są super, a inne (ja mam przepiękny pudrowy róż) są zupełnie straszne. Tym moim trzeba malować chyba z 5 razy, żeby był w miarę równomiernie nałożony. Ale cóż, cierpię i maluję, bo kolor boski:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj niedobrze, chciałam wypróbować, ale może to tylko ten kolor

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeszcze nie miałam okazji używać lakierów tej firmy. Szkoda, że bubel, kolor piękny.

    OdpowiedzUsuń
  25. nie używałam, ale wprost nie cierpie, gdy lakier długo schnie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam okazji uzywać tego lakieru.. Szkoda, bo kolor bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja mam dwa lakiery z tej serii, ale są zamknięte w innych butelkach (chyba starsza wersja) schną dobrze, a różowy kryje po jednej warstwie :):) Więc pewnie musieli zmienić formułę:/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. taki ładny kolor, aż żal, że bubel, ja mam coś jednego celii i nie narzekam,

    OdpowiedzUsuń
  29. hmm. brzydki :|

    OdpowiedzUsuń
  30. ja z Celii nie mam żadnego, za to mam z Delii i kryją po 2 warstwach i ładnie schną :) butelki mają prawie identyczne a kupowałam po ok 3 zł. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Hmm... Ostatnio kupiłam różowy lakier z Celii i potrzebowałam 3 warstw by całkiem zakryć końcówki (wiadomo, prześwity). Trwałość fajna (jak na razie), dodatkowo dość szybko wysechł. Nawet nie odbiło mi się prześcieradło (a mam tak zawsze jak maluję paznokcie przed snem ;)), a miał tylko godzinę na całkowite, "twarde" wyschnięcie. Ja polecam. Może faktycznie trafiłaś na wadliwy produkt? :(

    OdpowiedzUsuń
  32. ja dzisiaj się ucieszyłam, że znalazłam te lakiery, ale to był fałszywy alarm... bardzo podobne buteleczki miały jakieś tandeciaki :D

    OdpowiedzUsuń
  33. kolor ładny, szkoda, że taki lipny

    OdpowiedzUsuń
  34. naprawdę aż taki zły? bo kolor wygląda naprawdę nieźle. Celia.. co tu dużo mówić.. ten lakier chyba nigdy nie schnie. Tydzień temu uzyskałam efekt który chciałam po 4 warstwach, niecała godzina od malowania i pięknie wgniecenia. Nigdy więcej

    OdpowiedzUsuń
  35. faktycznie widać słabe krycie, a z lakierami Celia nigdy nie miałam do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  36. rzeczywiście masakra :C

    OdpowiedzUsuń
  37. No krycie marne....I kolor jakiś taki blady...

    OdpowiedzUsuń
  38. bardzo ładny kolor - taki mi odpowiada, szkoda że krycie słabe

    OdpowiedzUsuń
  39. Kolor śliczny, lubie fiolety... szkoda, że taki słaby:(

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie miałam lakieru z tej firmy i jak widzę raczej się na niego nie skuszę :(

    OdpowiedzUsuń
  41. Twoje paznokcie są takie piękne!! Ja nie miałam lakierów z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Szkoda, że okazał się bublem, bo kolor wygląda fajnie :) Ja miałam taki jasny lakier z Celii jakiś czas temu i nie sprawiał mi problemów.

    OdpowiedzUsuń
  43. A ja właśnie dwa dni temu zastanawiałam się nad kupnem lakieru z tej firmy i teraz ciesze się, że tego nie zrobiłam

    OdpowiedzUsuń
  44. Oj, a ja ten lakier chyba komuś oddałam :( Bo w ogóle nie używam lakierów kolorowych. Ale dziwne, Celia kojarzyła mi sie z dobrą firmą,zwłaszcza po pomadkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak pomadka zdecydowanie powala :) (pozytywnie oczywiście...)

      Usuń
  45. Ja mam 4 lakiery z tej serii: nr 1, 6, 7 i 15(fiolet jaśniejszy od Twojego). Mają one taką jakby żelkową konsystencję i potrzeba kilku warstw dla dobrego krycia. Mam również dwa lakiery z zeszłorocznej serii i u nich wystarczy mi tylko jedna warstwa do zadowalającego mnie krycia. Nie wiem czy od zeszłego roku zmienili coś w ich składzie, czy z czasem lakiery te staną się bardziej przyjazne w użytku. :> Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad;)